Nicolas Winding Refn musi być wielkim fanem prozy Michaela Moorcocka i jego koncepcji Wiecznego Bohatera. Tylko tak można zrozumieć to, co mówi o swoim kolejnym projekcie pod roboczym tytułem
"The Avenging Silence".
Otóż
Refn twierdzi, że bohaterem filmu będzie ta sama postać, którą widzieliśmy w
"Valhalli: Mrocznym wojowniku". Chodzi oczywiście o niemego Jednookiego, którego grał
Mads Mikkelsen. Duńczyk miałby ponownie wcielić się w postać w historii typu "origin". Dotąd brzmi normalnie. Teraz czas na udziwnienia. Jak zapewne pamiętacie, Jednooki był wojownikiem żyjącym na przełomie X i XI wieku. Tymczasem akcja prequelu miałaby zostać osadzona we współczesnym Tokio.
Przy okazji
Refn powtórzył to, co już kiedyś mówił. Jednooki z
"Valhalli: Mrocznego wojownika", Kierowca z
"Drive" oraz Chang z
"Tylko Bóg wybacza" są jednym i tym samym bohaterem.
Powinniśmy się jednak uzbroić w cierpliwość. Wszystko wskazuje na to, że
"The Avenging Silence" nie będzie jego następnym filmem. Wcześniej może wejść na plan innego projektu.