PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=191346}

Tropiciel

Pathfinder
6,0 17 333
oceny
6,0 10 1 17333
Tropiciel
powrót do forum filmu Tropiciel

Z punktu widzenia historii ten film to gigantyczna pomyłka.Dobrze że Indianie chociaż łuki i
strzały mieli,podobnie jak oszczepy,ale gdzie tomahawki?Patrząc na miejsce akcji powinno
się to dziać wśród Irokezów znanych wojowników,a tu?Ale to nic Wikingowie jeszcze lepsi te
ich hełmy,zbroje,no i konie ciekawe że przywieźli je przez ocean na swoich wcale niedużych
łodziach i nie zjedli wcześniej..Jako tylko i wyłącznie film fantasy bez związku z miejscem
akcji ujdzie 6/10 tylko dla fanów pięknych widoków,i umiarkowanej akcji.Dla fanów akcji
będzie pewnie zbyt nudny,mimo że jest dość krwawy.

ocenił(a) film na 6
szarit

Czy Wikingowie mieli konie?

typisb

Zaczeli używać na wyprawach dopiero w Normandii czyli o.7,8w a w Skandynawii owszem mieli między sobą też walczyli o władzę i do tego łodzi nie brali.

szarit

wikingowie na jutlandi przewieźli zarówno konie jak i krowy i jest to historycznie potwierdzone tylko kolonia nie utrzymała się długo ( powodem mogło być że indianiie nie trawli laktozy zawartej w mleku pomyśleli sobie że wikingowie chcieli ich otruć i to być może wywołało wojne )

w sagach skandynawskich ten kraj za morzem to winnlandia -kraina wina

Wiec film ma podstawy historyczne

przemsa_2

Jutlandia to stara nazwa Dani,a Jutowie to jedno z plemion germańskich wyruszających na wiking dzisiaj nazywamy ich Duńczykami.Czy przypadkiem nie pomyliłeś nazw?Bo to co piszesz kupy się nie trzyma.Podaj źródło historyczne

ocenił(a) film na 4
szarit

Szarit, Irokezi, czy też dokładniej - plemiona "irokeskie" (poza Tuscarorami z południa stanów) żyli na zachodzie, oddzieleni od wschodniego wybrzeża zwartą masą algokinów, takich jak mohikanie czy delawarowie. tych plemion było kilkadziesiąt i żadne mi nie pasuje za bardzo w roli nosicieli pięknej filozofii wyrzeczenia się zemsty. Przed powstaniem Ligi Irokeskiej Cayugowie polowali sobie np po lasach na Onondaga czy Mohawków, wlokąc ich na pal jak się którego udało złapać, a algokinowie nie byli dużo lepsi. Wikingowie potrafili przewozić konie nawet na dłuższe wyprawy, pytanie tylko czy na TAK długie i w takiej ilości. Jedno jest pewne - jakby jakiś wiking zobaczył na swej drodze gostka w takim hełmie jak ci panowie z filmu, pewnie zszedłby na zawał. Zresztą co ja tam będę... wklepać sobie w gugla "hełmy wikińskie" i poszukajcie sobie takich z rogami... powodzenia życzę. Dziwną też trochę jak na wikingów filozofię wyznają : wiking ma umrzeć przede wszystkim Z MIECZEM, a nie OD MIECZA taka fajna scena z Thorgala mi się przypomina... w sumie film to nawet taka fajna bajka... fantasy powiedzmy... choć nawet 13 wojownikowi pod względem dbałości o szczegóły nie daje rady. A Jutlandia (kraj Jutów)- to również historyczna i geograficzna Duńska kraina, coś jak u nas- wielkopolska

ocenił(a) film na 5
szarit

Gdzie masz napisane, że to film historyczny? Jak widzę takich "kujonków szkolnych" an filmwebie mądrujących się, to mnie krew zalewa...
Film średni, między 5-6. Największym nieporozumieniem jest operator, który ma (chyba) Parkinsona... Montaż też słabiutki.

ocenił(a) film na 7
LeoMessi86

Dobrze mowisz ; ) Ja z koleji zawsze powtarzam "przeciez to tylko film" ...

LeoMessi86

A gdzie ja piszę że film jest historyczny?Jakbyś przeczytał całą moją wypowiedź i ją zrozumiał to może byś niepotrzebnie nie marnował czasu na głupie posty..

ocenił(a) film na 5
szarit

Jeden Indianin wyrżnął kilkadziesiąt wikingów . Takie rzeczy tylko w Ameryce . Oczywiście to film przygodowy anie historyczny .
Powielony schemat , zły ginie nawet nie zabity przez dobrego tylko przez naturę . Zmarnowane 1,5 h .

szarit

Nie ma nic napisane że jest to film historyczny.Za mało wiesz o historii by się o niej wypowiadać wiki nie wystarczy.

GhostDeath

Ale czytać cię nie nauczyli ze zrozumieniem,bo jak zwykle początek wypowiedzi jeszcze rozumiesz,a dalej już ci się czytać nie chciało.Co do wiki nie korzystam,są lepsze materiały źródłowe dostępne na necie,a co do wiedzy z historii jesteś historykiem,by oceniać moją wypowiedź?

szarit

Czy to ważne kim jestem ?? Nie chce mi się z tobą dyskutować.Więc uważaj sobie jak chcesz waść panie :-)

ocenił(a) film na 5
GhostDeath

to film fabularny a nie dokumentalny wiec nie ma co sie spinac ;)

adiman

Fabularny, a nie dokumentalny, ani historyczny, tym nie mniej częściowo przez kompletne zrezygnowanie ze zgodności historycznej staje się śmieszny i przerysowany.
Wikingowie dotarli do Ameryki Północnej i prawdopodobnie mieli ze sobą konie. Nie musieli zabierać ich prosto z Jutlandii, pamiętajmy, że rządzili wówczas nie małym regionem, wliczając Grenlandię i Islandię. Mówię ogólnie o okresie wikingów, bo rzucona przez reżysera data wydaje się nie mieć znaczenia ;)
Zabawny jest ten podział na złych i dobrych który sprawia, że pod względem fabularnym to praktycznie film dla dzieci. Wikingowie byli... hmmmm... bezwzględni, ale nie popłynęli tak daleko, żeby zabijać indian, bliżej mieli przecież Francję ;]
Walczyli dla zysku, więc sam motyw wędrowania przez ląd po to, żeby wyrżnąć 'bezbronnych' indian zakrawa na żart.
Na wyprawy Normani brali kobiety, zwłaszcza jeśli zamierzali się osiedlać, a w Ameryce nie ma klasztorów, żeby je ograbić i wrócić. Kobiety w społeczności ówczesnych skandynawów w ogóle cieszyć się mogły społecznym szacunkiem i warunkami znacznie lepszymi niż np. w takiej starożytnej Grecji, czy Rzymie.
Wikingowie nie mieli hełmów z rogami, to romantyczna wizja, nie mieli też morgenszternów, które tutaj autor wysuwa niemal na pierwszy plan, bo to taka cudownie brutalna i barbarzyńska broń.

szarit

czy nikogo nie raziło to że główny bohater przez połowe filmu biegał pół nagi pomimo mrozów śniegu i lodu? i sam rozwalił całą armie wikingów? co on był jakimś terminatorem?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones