Sama historia jest raczej przewidywalna, ale mimo to bajka ma swój urok i nie mogłam się od niej oderwać. Jest w niej coś, co strasznie kojarzy mi się z Avatarem Aangiem. Ogromny plus za wiele ciekawych pomysłów jak np. księżycowe elfy, niema generał Amaya, czy "pierwotne źródła magii" inne, niż standardowe ziemia, ogień, woda, powietrze. Kreska też bardzo mi się podoba, momentami scenerie wyglądają naprawdę prześlicznie...ale motoryka postaci strasznie kuleje. Czasem jest znośna, a czasem ma się wrażenie, że ktoś nagle wrzucił zwolnione tempo. Mam nadzieję, że w następnych sezonach to poprawią i bohaterowie będą poruszać się płynniej, ale polecam mimo.
Efekt "kulejącej" motoryki jest niestety dlatego, że czasami następują po sobie klatki zbyt od siebie różne :(
nie wiem czy to zamierzone czy to błąd, ale czasami rzeczywiście wnerwia.
PS odkryłem to nagrywając i podając rewersji zaklęcia SPOILER czarna magia to normalne zdania od tyłu ;)
Serial bardzo mi się podoba gdyby nie to że jest to chora propaganda netflixowska. Serio, boję się o co będzie jak dzieci które to oglądają dorosną i będą rządzić światem. Bo z jednej strony mamy klasyfikację dla dzieci i irytujący humor który myślę że jest kierowany do nich, a z drugiej geje, lesbijki, śmierć i (to już mi nie nie przeszkadza) ciemno skóre elfy, gadki i równości rasowej i politycznej.
Nie jestem ani homofobem ani rasitą, ale to co się wyprawia teraz jest chore.
Nie jestem homofobem ani rasistą, ALE...
Okropnie się czepiasz, ludzie LGBT też istnieją - czy to Ci się podoba, czy nie. Nie jest to żadna propaganda. Co z tego, że są sceny walki i śmierci? To nie jest dobranocka dla przedszkolaków.
Zgodzę się tylko z uwagami o miejscami głupawym humorze.
Oj zgadzam się w 100%. Te wciskane na siłę wątki homo są żenujące i obrzydliwe zarazem. Też się zastanawiam jak takie "bajki" wpływają na rozwój dzieci. Również nie jestem homofobem, ale to nie oznacza, że jestem za tym, aby wciskać dzieciom, że takie zachowania są całkowicie normalne, w żaden sposób niezaburzone... Jak taki mały człowiek ma się w tym bagnie normalnie rozwijać? Ktoś Ci wytyka, że napisałeś "nie jestem homofobem, ALE...". Przepraszam bardzo, ale fakt, że nie jest się homofobem, jeszcze nie oznacza, że nie możemy wytknąć aspektów, które nam nie odpowiadają. Homofob to osoba, która w żaden sposób nie toleruje homoseksualistów w żadnej sytuacji, odmawia im prawa do istnienia, gardzi i prześladuje. Osoba, która wykazuje przynajmniej jedną z tych cech. A nie ktoś (taki jak ja), kto ma do takich osób szacunek jako do człowieka, ale orientację homo, uważa za pewne upośledzenie i jedno z niewielu rzeczy, których oczekuję od takich osób, aby nie afiszowały się na prawo i lewo, ze swoją przypadłością. Ktoś może lubić seks grupowy i nic mi do tego, nawet nie przeszkadza mi to, ale do momentu kiedy nie zaczyna indoktrynować, że to jest całkiem normalne. I również w bajkach, nie życzę sobie takich treści.
To akurat popieram, niestety niepełnosprawność (różnego stopnia) dotyczy wielu ludzi, a temat ten raczej jest pomijany lub pokazywany w negatywnym świetle. Nawet pisałam o tym pracę magisterską.
Święte słowa
https://screenrant.com/the-dragon-prince-season-5-images-release-window/
Link do strony potwierdzajacej 5 sezon
Taki sobie. Pełen zapychaczy i nudnych scen, przewidywalny do bólu. Słaby antagonista. Głowne postaci są mega sztampowe i nudne. Nie ma żadnych wątków homoseksualnych głównych postaci. Żadnych głównych postaci niepełnosprawnych.
Nie ma żadnych zwrotów akcji, czy okaleczeń postaci.
Na dodatek animacja wygląda jak z jakieś gry na DS, a nie serialu animowanego.
Świat jest bardzo słaby, mamy tylko ludzi i Elfy i praktycznei wszyscy w tym świecie to rasiści. Nie ma żadnych multikulturowych miast czy państw, które mają inne poglądy.
A elfy są tu tak tempe, że nie wiedzą co to język migowy.